Artur Mamcarz
prof. dr hab. n. med.
Artur Mamcarz
Marcin Wełnicki
dr n. med.
Marcin Wełnicki
Data publikacji 08.04.2022
Czas czytania ok. 9 min

Zanim nastał COVID-19 wiosna i jesień były powszechnie uznawana za okresy zwiększonej liczby infekcji. Przede wszystkim tych wirusowych, w tym grypy (znów w szpitalu pojawiają się przypadki pacjentów z grypą… wracają „stare” choroby?), ale także tych bakteryjnych. Zanim nastał COVID-19 epidemiolodzy i lekarze chorób zakaźnych podkreślali, jak ważne jest aby zachowywać rozsądek przy przepisywaniu antybiotyków. Narastał już wówczas problem lekooporności patogenów – coraz więcej mówiło się o szczepach ESBL, MRSA, KPC. Być może ten temat niebawem powróci, warto więc zapoznać się z nowymi wytycznymi dotyczącymi racjonalnej antybiotykoterapii. Dokument taki, poświęcony kilku najpowszechniej występującym infekcjom o etiologii bakteryjnej, opublikowano właśnie na łamach Annals of Internal Medicine. Dokument jest więc sygnowany przez specjalistów American College of Physicians i dedykowany przede wszystkim Ameryce. Lekarze Starego Kontynentu też na pewno będą nim jednak zainteresowani. Zwłaszcza garścią danych statystycznych przedstawionych we wstępie, które porażają, oraz formułą krótkich, praktycznych rad.

Czy antybiotyki są nadużywane?

Zacznijmy więc od statystyk. Okazuje się, iż według szacunków amerykańskich antybiotyki przepisywane są podczas co dziesiątej wizyty lekarskiej. Przynajmniej 30% z zaleconych kuracji z zastosowaniem antybiotyków była albo w ogóle niepotrzebna, albo zaplanowana w sposób nieprawidłowy (przede wszystkim na zbyt długi okres). Można oczywiście już na tym etapie rozważań zgłosić veto i przypomnieć, że>

Jak postępować (nowe wytyczne APC)?