Piotr Kusak
dr n. med.
Piotr Kusak
Data publikacji 14.03.2021
Czas czytania ok. 4 min

Wstęp

Niewydolność serca jest częstą konsekwencją zawału serca. Opóźnienie rewaskularyzacji, choroba wielonaczyniowa, czy niepełna rewaskularyzacja może prowadzić do uszkodzenia miokardium i następowych objawów klinicznych. Co więcej, nawet szybka i skuteczna rewaskularyzacja w ostrym zawale serca nie gwarantuje zatrzymania procesu uszkodzenia mięśnia sercowego. Dlatego niezwykle istotną kwestią, poza leczeniem inwazyjnym ostrych zespołów wieńcowych, jest również odpowiednia farmakoterapia. Poniżej przedstawiamy przypadek pacjenta z pozawałową niewydolnością serca.

Opis przypadku

Chory lat 71 z wywiadem nadciśnienia tętniczego, hipercholesterolemii, były palacz tytoniu, po koronarografii wykonanej dwa lata wcześniej (wówczas zwężenia w tętnicach wieńcowych maksymalnie do ok. 50-60%, leczone zachowawczo) został przyjęty bezpośrednio do Pracowni Hemodynamiki z powodu ostrego zespołu wieńcowego z uniesieniem odcinka ST ściany przedniej.

Objawy pod postacią typowego bólu w klatce piersiowej wystąpiły ok. godzinę wcześniej, a szybko wezwane Pogotowie Ratunkowe przewiozło chorego do najbliższego szpitala. Wcześniej pacjent nie miał typowej stenokardii, jednak dopytany, twierdził, że od dłuższego czasu ogranicza wysiłki fizyczne z uwagi na „problem z oddechem”.

Przy przyjęciu chory był w stanie średnim, z utrzymującym się bólem w klatce piersiowej, w EKG opisano uniesienia odcinka ST nad ścianą przednią. Ciśnienie tętnicze wynosiło 142/89mmHg, akcja serca była miarowa 95/min. Chorego zakwalifikowano do pilnej diagnostyki inwazyjnej tętnic wieńcowych.

W koronarografii, zgodnie z przypuszczeniem, stwierdzono praktycznie>

Komentarz