Anna Robak-Reczek
Anna Robak-Reczek
Data publikacji 10.03.2023
Czas czytania ok. 2 min

Skrót informacji

Jaskra jest jedną z głównych przyczyn nieodwracalnej utraty wzroku na świecie. Nic więc dziwnego, że dotyka także znanych osób. Ze współcześnie żyjących cierpi na nią m.in. Bono, muzyk zespołu U2 czy Andrea Bocelli, światowej sławy tenor. Ten ostatni cierpi na wrodzoną jaskrę, przez wiele lat widział tylko na jedno oko, ale i to stracił w wypadku w wieku 12 lat. Muzycy osiągają sukcesy pomimo problemów ze wzrokiem. A co, gdy choroba ograniczająca widzenie i prowadząca do ślepoty dotknie malarza?

Skąd się wziął efekt halo?

Efekt halo - to inaczej efekt "aureoli" wokół źródeł światła. Jest drugą po zaćmie najczęstszą przyczyną ślepoty w krajach rozwiniętych. Utrata wzroku w przypadku jaskry jest nieodwracalna. Początkowo osoby chorujące na jaskrę mogą nie zauważać objawów, jednak potem skutki są katastrofalne. Jak mocno może odczuć je malarz?

Vincent Van Gogh najprawdopodobniej cierpiał na tę chorobę. Nie trzeba przedstawiać tego artysty, jego niezwykle charakterystyczne obrazy znane są nie tylko ekspertom, ale stały się częścią kultury popularnej, nie tylko wysokiej. Rozedrgane, niespokojne pociągnięcia pędzla, rozpoznawalne szczegóły, rozświetlenia i kolory pozwalają zidentyfikować jego dzieła od pierwszego wejrzenia. Badacze uważają, że artysta mógł cierpieć na jaskrę – wskazują na to częste w jego pracach efekty halo wokół źródeł światła. Oprócz jaskry mógł chorować na daltonizm, na co wskazują między innymi specyficzne barwy dominujące (żółć i granat). Przede wszystkim jednak częste picie naparów z naparstnicy (i absyntu) najprawdopodobniej doprowadziło do trwałego uszkodzenia siatkówki (Van Gogh był epileptykiem leczonym naparstnicą). Czy fakt, że ślady chorób odbijają się w jego pracach w jakikolwiek sposób umniejszają jego talentowi? Czy oddziaływają mnie, gdy wiadomo, że stoi za nimi choroba? Po dwakroć – nie.

„Oni nigdy nie będą rozumieli, co to jest>