Rola statyn w zapobieganiu pierwszemu i kolejnym udarom niedokrwiennym mózgu
Wprowadzenie
Choroby układu sercowo-naczyniowego nadal stanowią dominującą przyczynę zgonów w Polsce i na całym świecie. Jednym z głównych czynników prowadzących do rozwoju chorób krążenia jest podwyższone stężenie cholesterolu w osoczu, a zwłaszcza jego frakcji LDL i nie-HDL [1]. Wykazano liniową zależność pomiędzy stężeniem cholesterolu LDL w osoczu a występowaniem miażdżycy w łożysku tętniczym – im wyższe to stężenie, tym większa liczba łożysk tętniczych objętych procesem miażdżycowym. Najczęściej omawianym powikłaniem miażdżycy są zdarzenia wieńcowe, „zapomina się” natomiast o roli cholesterolu i terapii hipolipemizującej w prewencji udaru mózgu. Jest to podejście niesłuszne, gdyż występowanie udaru niedokrwiennego mózgu również pozostaje w ścisłej zależność ze stężeniem cholesterolu LDL w osoczu.
Podwyższone stężenie cholesterolu w osoczu – niesłusznie „zapomniany” czynnik ryzyka udaru mózgu
Udar niedokrwienny mózgu może być powikłany zgonem, ale też niepełnosprawnością niosącą za sobą poważne następstwa zdrowotne i społeczne. Rozwój i progresja miażdżycy to proces ciągły, na który wpływa wiele czynników. Zapobieganie rozwojowi i progresji miażdżycy dzielone jest umownie na prewencję pierwotną (do zdarzenia, w tym przypadku udaru niedokrwiennego mózgu) i prewencję wtórną (po zdarzeniu, w tym przypadku po przebytym udarze mózgu) (ryc. 1) [2, 3].
W prewencji pierwotnej nacisk kładzie się na zapobieganie wystąpieniu pierwszego w życiu epizodu sercowo-naczyniowego, w myśli zasady lepiej zapobiegać niż leczyć. Należy maksymalnie wykorzystać wdrożenie zasad modyfikacji stylu życia. W badaniu INTERSTROKE wykazano, że 10 czynników związanych ze stylem życia lub mogących ulec modyfikacji farmakologicznej>