Zdrowie w rytmie walca. Rozmowa o pasji do tańca z doktor Hanną Siatkowską
Doktor Hanna Siatkowska jest specjalistką medycyny pracy/internistką, ale jej życie nie ogranicza się tylko gabinetu lekarskiego. Od pewnego czasu oddaje się swojej drugiej pasji - tańcowi towarzyskiemu.
Czy można pogodzić pracę lekarza z regularnymi treningami tanecznymi? Jak to ma wpływ na zdrowie i samopoczucie? O tym wszystkim w rozmowie.
Jaki jest Pani ulubiony taniec?
Uwielbiam tańce dynamiczne pełne ekspresji jak paso doble, czy tango gdzie można wyrazić walkę i rywalizację. Energetyczna samba daje mi poczucie luzu i równocześnie power. Powolna rumba pełna ekspresji i emocji. Walc angielski i wiedeński są pełne elegancji i dworskich manier - płyniesz w nich lekko i z finezją. Każdy z wymienionych tańców zachwyca mnie. Są dni, kiedy preferuję tańce latynoamerykańskie, a są dni gdy wolę spokojny dostojny standard.
Jak rozpoczęła się Pani przygoda z tańcem towarzyskim i co sprawiło, że zdecydowała się Pani poświęcić mu tak wiele uwagi?
Trudno odpowiedzieć kiedy tak naprawdę rozpoczęła się moja przygoda z tańcem, ale jako 6- 7 letnia dziewczynka trenowałam gimnastykę artystyczną. W okresie szkolnym uwielbiałam balet - moim cichym marzeniem była szkoła baletowa i taniec. Życie jednak pokierowało mnie w zupełnie innym kierunku, chociaż w okresie studiów i potem podejmowałam>