Data publikacji 10.03.2023
Czas czytania ok. 4 min

Zwykły niezwykły mózg Einsteina

W 1955 r już 7 godzin po śmierci Alberta Einsteina jego mózg został wyjęty, zważony, zmierzony, sfotografowany, pocięty na 240 kawałków i zakonserwowany. Okazało się, że pod kątem wagi i rozmiarów nie różni się od przeciętnych mózgów innych ludzi. Ciekawe są jednak wyniki opublikowanych w 1999 roku w czasopiśmie The Lancet badań, których autorzy postanowili raz jeszcze przeanalizować fotografie i niektóre bloki mózgu. Stwierdzili m.in. że normalnie głęboka bruzda Sylwiusza, oddzielająca płat skroniowy od czołowego i ciemieniowego, u Einsteina niemal nie istniała. Stąd wniosek, że komórki nerwowe bez przeszkód tworzyły rozległe połączenia pomiędzy płatami i zbudowały w korze mózgowej wysoce zintegrowaną sieć. Brak bruzdy pozwolił zrozumieć to, co Einstein mówił o swoim naukowym myśleniu: "Wydaje się, że słowa nie mają znaczenia; jest skojarzeniowa gra mniej lub bardziej wyraźnych wyobrażeń".

Komputer oszukał naukowców

W 2014 roku po raz pierwszy w historii program komputerowy przeszedł pomyślnie tzw. test Turinga, czyli przekonał wystarczająco dużą część sędziów, że jest człowiekiem. Zaproponowany przez zmarłego w 1954 roku Alana Turinga test przejdzie każdy program, który podczas serii 5-minutowych rozmów, prowadzonych za pośrednictwem klawiatury, przekona co najmniej 30 procent sędziów, że jest człowiekiem. W czasie wspomnianego testu przeprowadzonego w siedzibie londyńskiego Towarzystwa Królewskiego, program>

Policzyć myśli

Hipokamp taksówkarza

Zadziwiające ośmiornice

Mówić myślami

Myślący las